Rząsa Edward

Rząsa Edward - ur. się 21.08.1943 r. w Leżajsku. Jest absolwentem Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Leżajsku. Z sympatią wspomina lekcje rysunków w szkole podstawowej. Jak mówi „tam połknąłem bakcyla plastyki, rysowałem i malowałem w każdej chwili”. Pierwsza wystawa, w której brał udział i zdobył II miejsce to wystawa pokonkursowa w Leżajsku (1959). W pewnym stopniu zdopingowała go do dalszej pracy w tym kierunku. Przeważyły jednak zamiłowania sportowe - ukończył AWF w Krakowie, zdobył dodatkowo stopień trenera piłki ręcznej oraz specjalizację II stopnia oraz uprawnienia do prowadzenia zajęć z gimnastyki korekcyjnej z dziećmi i młodzieżą. Pracował w zawodzie nauczyciela ponad 40 lat (od 1966 roku) w LO i SP nr 1 w Żołyni. Ożenił się w Żołyni gdzie pracował wraz z żoną aż do emerytury, obecnie w dalszym ciągu mieszka i tworzy w Żołyni. Właśnie tutaj , pod koniec  lat 60 powstało najwięcej jego prac plastycznych w różnych technikach malarskich. Spora ich część znajduje się w prywatnych zbiorach w kraju i za granicą m.in. w USA, Kanadzie, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Tunezji czy na Majorce. Wspominając o swoim malarstwie mówi „praca w technice olejnej  to poletko doświadczeń, które stanowi wachlarz wzlotów i upadków, schody których zdobywanie stanowi satysfakcję po ich pokonaniu”. Tworzy również w innych technikach. Lubi wyzwania jakie niesie akwarela,  artystycznie atrakcyjna, kpiąca z twórcy, który waha się, nie tolerująca pomyłek, wymagająca technicznego zaawansowania, bardzo dobrych materiałów oraz dogłębnego poznania warsztatu. Zauroczył go również pastel suchy -  technika plastyczna, której subtelność jest tak płynna, że niemal nieuchwytne stają się granice formy i koloru. Niemalże można malować wiatr i czuć go na twarzy. „Od niedawna maluję też akrylem. Jest wygodny w użyciu, trwały i można nim malować niemal na wszelkim podłożu. Zapasy z malarstwem trwają już ponad 55 lat. Z moich obserwacji i doświadczeń, doskonaleń i bezustannych studiów starałem się wypiec swój własny chleb. Nie byłoby to możliwe bez moich bliskich i przyjaciół, którym w tym miejscu dziękuję. Szczególne podziękowania składam mojej żonie Jadwidze, wraz z Nią trwa nasza wspólna przygoda ze sztuką.”
Wystawy indywidualne i zbiorowe, m.in. wielokrotnie w Rzeszowie, Tarnowie, Leżajsku i Żołyni, a także z Lublinie i Zamościu.

W roku 2013 wydany został  album prac Edwarda Rząsy zatytułowany „Pędzlem w czasie zatrzymane” przedstawiający wiele miejsc w Żołyni i okolicy, które z upływem czasu zmieniały swój charakter pod względem architektonicznym i przyrodniczym.